Od początku lutego br. firma ubezpieczająca miejskie przystanki zamierza dodatkowo kierować pozwy cywilne przeciwko wandalom ujętym na gorącym uczynku. Chuligani będą więc ponosić odpowiedzialność karną, z tytułu zarzutów uszkodzenia mienia, ale też finansową.
Informujemy, że od 01.02.2015 r. obowiązują nowe warunki ubezpieczenia, jakim ZDMiKP objął sygnalizację świetlne, urządzenia Systemu ITS, a także infrastrukturę przystankową, m.in. wiaty, siedziska i zadaszenia.
Ubezpieczyciel zamierza teraz wytaczać pozwy cywilne przeciwko złapanym na gorącym uczynku wandalom. Chuligani będą karani zarówno z tytułu zarzutów uszkodzenia mienia, czyli tak jak dotychczas, ale też finansowo.
Pierwszy odczuje te zmiany 20-latek, który w ubiegły wtorek wieczorem, 17.02.2015 r., rozbił szybę w wiacie na przystanku Gdańska-Cieszkowskiego, czym naraził ZDMiKP na stratę ponad 500 złotych. Mężczyzna został niemal natychmiast złapany przez policję, i teraz może spodziewać się dwóch zarzutów.
Niestety, wandale wciąż stanowią spory problem. Najczęściej niszczą ławeczki, i śmietniki. Często kradną też tabliczki z rozkładami, a czasami wyrywają nawet całe gabloty. Tylko w 2014 roku pracownicy ZDMiKP odnotowali 103 przypadki wybicia szyb. Ich wymiana pociągnęła za sobą straty sięgające ponad 43 tys. zł, co stanowi ok. 20 procent wszystkich kosztów ponoszonych z budżetu na utrzymanie i naprawy przystanków. W tym samym roku uzupełniliśmy też ok. 9 tys. skradzionych, zniszczonych lub starych tabliczek z rozkładami jazdy. A roczne koszty związane z myciem i usuwaniem z wiat graffiti to kolejne 45 tys. złotych. Dla porównania za 100 tysięcy złotych moglibyśmy ustawić w mieście około 20 nowych wiat przystankowych.
Dlatego apelujemy, aby nie pozostawać biernym na akty wandalizmu. Jeżeli jesteście Państwo świadkami chuligańskich wybryków, prosimy niezwłocznie zgłaszać to policji - tel. 997 lub straży miejskiej tel. 986, a także naszym służbom porządkowym, np. bezpośrednio w wydziale organizacji transportu ZDMiKP, pod numerem tel. 52 582 27 28. Liczymy, że takie działania połączone z montażem kilkudziesięciu kamer w ramach systemu ITS, rozbudowa miejskiego monitoringu oraz troska wszystkich osób korzystających z komunikacji publicznej pozwoli ograniczyć skalę uszkodzeń na przystankach.