17 sierpnia podpisaliśmy umowę na opracowanie wielowariantowej koncepcji programowo-przestrzennej, której głównym celem będzie przystosowanie przejścia pod rondem Jagiellonów do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Obiekt wybudowany blisko 50 lat temu nie spełnia już wielu współczesnych standardów.
Prace projektowe przeprowadzi bydgoska firma BAK Sp. z.o o, która na wykonanie prac projektowych będzie miała 12 miesięcy.
Wartośc zadania to ponad 356 tys. zł brutto.
Głównym celem projektantów ma być przygotowanie minimum trzech wariantów, które będą podstawą do dalszych decyzji w sprawie do przebudowy czy też rozbudowy tego skrzyżowania.
Projektanci mają zaproponować i sprawdzić rozwiązania, w ramach których wyznaczone zostanie: naziemne przejście dla pieszych lub przebudowane zostaną schody do przejścia podziemnego i dobudowane zostaną windy.
Trzeci wariant ma być autorską propozycją projektantów.
Plany projektowe dotyczyć mogą też przebudowy istniejących jezdni ulic: Jagiellońskiej, Bernardyńskiej i 3 Maja. W przygotowanym wariancie należy bowiem ująć konieczne korekty układu geometrii i organizacji ruchu skrzyżowania oraz organizacji ruchu wszystkich wlotów w zależności od rekomendowanego wariantu.
W przypadku, jeżeli ekspertyza techniczna wykaże brak możliwości wykorzystania istniejącej konstrukcji, należy przewidzieć jej przebudowę w niezbędnym zakresie lub rozbiórkę i budowę nowej.
Trzeba mieć jednak świadomość, że obecne przejście podziemne jak i rozwiązania na samym rondzie, mają bardzo ograniczone możliwości do ewentualne rozbudowy (gęsta zabudowa, duże natężenia ruchu, brak dostępności terenu). Projektanci muszą więc sprawdzić każde rozwiązanie pod względem technicznym, ekonomicznym i środowiskowym.
Historia
Rondo Jagiellonów w obecnym kształcie powstało blisko 50 lat temu. W pierwotnych założeniach miało ono pełnić też funkcję schronu dla mieszkańców.
To obecnie jeden z największych węzłów komunikacyjnych w mieście – przez rondo przejeżdżają bowiem niemal wszystkie bydgoskie linie tramwajowe oraz kilka linii autobusowych.
Największym problemem na rodzie jest przede wszystkim brak dostępności dla osób niepełnosprawnych, starszych oraz osób z wózkami dziecięcymi.